niedziela, 12 września 2010

Fragment podłogi - Poznań

W jednej z bram w samym centrum miasta:




poniedziałek, 3 maja 2010

Niezapomniane place zabaw !!!

Przenieśmy się z nostalgicznych poznańskich zakamarków na Niezapomniane Place Zabaw w zupełnie inne czasy. "Dział" zainspirowany rosyjską serią Nightmare Playgrounds http://englishrussia.com/index.php/2008/01/17/playgrounds-3/ oraz http://www.darkroastedblend.com/2009/03/nightmare-playgrounds-part-3.html
Place zabaw mojego dzieciństwa znakomicie mieszczą się w tej konwencji. Na dziś wspaniały element odnaleziony na Grunwaldzie. Wyobraźmy sobie dzieci bawiące się chyba w kierowców.

Kafle ul.św.Marcin

W jednej z bram na ścianach zawieszone są gabloty, w których kiedyś prezentowany był asortyment sklepów znajdujących się w podwórzu. Dziś gabloty wiszą puste i zasłaniają pas lilii. Kilku kafli w opłakanym stanie nie udało się zakryć gablotami. Wyobraźmy sobie jakie były kiedyś ładne.

niedziela, 2 maja 2010

Kamienica przy ul.Ogrodowej, boczne wejście.

Boczne, mroczne wejście do kamienicy prezentowanej w kwietniu kryje taką oto wspaniałą posadzkę:

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Ukryte w poznańskiej bramie.

Słyszeliśmy plotki, że przy Ogrodowej jest "okrągła"klatka schodowa. Rzadkość w Poznaniu. Udaliśmy się tam w niedzielę. Cel: zrobić zdjęcie, poszukać ciekawych detali, pokręcić się, pozwiedzać. Sprawy potoczyły się zupełnie inaczej, gdyż od spiralnej klatki schodowej zupełnie odwróciły moją uwagę piękne oryginalne kafelki. Szukałam takiego widoku od dawna. Są cudowne.




















Po jednej stronie ciągnie się niczym niezakłócony pas lilii wodnych.














Druga strona jest zaskoczeniem połączonym z porażką. Początkowo pojawia się jeden motyw- ważki.















Idąc dalej widzimy że kafelki przestają do siebie pasować i pojawia się totalny bałagan:







































I tu pojawia się pytanie jak to było? Co tu było? Co czuła osoba układająca kafle w ten sposób i co nią kierowało. Może w tej bramie były jeszcze inne obrazy z kafli lub ktoś przyniósł resztki które ocalały z innej bramy.

Na koniec wspomniane schody: